Frytki, kotlety schabowe, jajko sadzone, czy pyszna kiełbaska smażona z cebulką. To wszystko sprawia, że wielu czuje jak ślinka napływa do ust. Jednak czy to można uznać, za zdrowe? Dlaczego dietetycy alarmują o tym, że smażone jedzenie powinno być ograniczane w codziennej diecie? Dlaczego smażone potrawy są groźne dla zdrowia? Co takie się dzieje, podczas smażenia z naszymi potrawami?
Co to jest smażenie?
Zacznijmy od tego jak zdefiniować smażenie. Jest to proces, w którym pod wpływem rozgrzanego tłuszczu z produktów żywnościowych odparowywana jest woda. W jej miejsce najczęściej wchodzi tłuszcz z patelni. Dodatkowo produkty te zmieniają swoje właściwości, smak, kolor oraz zapach, co jest widoczne gołym okiem.
Nie widać natomiast tego, że pod wpływem ciepła rozpada się część ważnych substancji odżywczych, jak na przykład witaminy, a część zmienia się w składniki działające w nadmiarze szkodliwie.
Podsumowując smażenie to proces, w którym odparowuje z żywności woda i rozpadają się witaminy. Zamiast nich zwiększa się w pokarmie ilość tłuszczu i niezdrowych dla naszego zdrowia związków.
Dlaczego smażone potrawy są groźne dla zdrowia?
Po samej przedstawionej wyżej definicji smażenia widać, jak szkodliwe ono jest. Rozwińmy jednak ten wątek.
Zacznijmy od przedstawienia najbardziej widocznego skutku jedzenia smażonych rzeczy – otyłość. Samo jajko na przykład gotowane jest ogólnie rzecz biorąc niskokalorycznym produktem. Jajko sadzone już może mieć tych kalorii więcej – nawet 3 razy więcej, zależnie od tego jak długo smażymy. Nie mówiąc o dodatku soli, czy innej przyprawy, która dodatkowo może zmienić kaloryczność jajka lub jego właściwości.
Dla większości nie jest to tak jasne. Nie wydaje się bowiem, by smażenie na oleju piersi z kurczaka zmieniało niskokaloryczny, ale dalej pożywny posiłek w bombę kaloryczną.
Podobnie jest ziemniakami. Sam ziemniak nie jest bardzo kaloryczny, ale frytki już jak najbardziej.
Jedząc dużo posiłków, które zawierają smażone produkty, zwłaszcza te długo smażone lub na głębokim tłuszczu, szybko możemy złapać kilka dodatkowych kilogramów.
Otyłość zaś to tylko początek problemów. Duża nadwaga może prowadzić do kolejnych chorób takich jak miażdżyca, problemy z sercem czy cukrzyca.
Kolejnym powodem, przez który smażone potrawy są groźne dla zdrowia jest ich ciężkostrawność. Uważanie, że jest to tylko czasowy dyskomfort, ciężkość na żołądku, odbijanie się i gazy to jednak nie wszystko. Temu towarzyszy również ból brzucha, skurcze jelit, zgaga i nadkwasota.
W dodatku dla osób, które mają wrzody na żołądku i choroby refluksowe przełyku jedzenie smażonych dań grozi zaostrzeniem się choroby.
Częste wspominany jest również fakt, że wiele związków powstałych przy smażeniu to związki nowotworowe, inaczej rakotwórcze. Oczywiście, jeden kotlet schabowy, czy jajko sadzone nie wywoła u nas raka, jednak opieranie swojej codziennej diety o produkty smażone już tak. Według badań regularne i częste jedzenie pokarmów smażonych może mieć znaczny wpływ na pojawienie się u nas raka jelita grubego. Zwiększa również prawdopodobieństwo na zachorowanie na nowotwory piersi, przełyku, trzustki.
Ważną kwestią jest również sam rozpad witamin. Witaminy są ważnym składnikiem odżywczym. Odpowiadają za regulację pracy naszego organizmu, wzmacniają jego odporność oraz pozytywnie wpływają na nasz wygląd. Jedzenie smażonych produktów sprawia, że jemy mniej witamin.
Oczywiście możemy do schabowego zjeść sałatkę lub wypić sok ze świeżych owoców pełen witamin. Ilu jednak z nas ma takie przyzwyczajenie?
Tymczasem w mięsie, jajkach czy rybie jest dużo witamin, które są tracone na skutek smażenia.